Verbum fraterna to blog, w którym pragnę się podzielić swoimi spostrzeżeniami na interesujące mnie a niekiedy naglące tematy. Jak św. Franciszek z Asyżu umacniał słowem swych braci tak niech będzie wolno tu pisać ku braterskiej więzi. Oczywiście to blog dla wszystkich. Niech Pan błogosławi czytających, jak modlił się św. Franciszek: "Wszyscy, którzy to czytacie, błogosławcie Pana!"
czwartek, 7 czerwca 2018
Procesja Eucharystyczna, czyli spacer z Bogiem
Koniec Mszy świętej, kapłan przynosi Najświętszy Sakrament i wystawia Go w monstrancji, rozbrzmiewają dzwonki, pod baldachimem idzie kapłan niosąc Pana Jezusa, Żywy Chleb w złotej monstrancji. Słychać m.in. takie słowa pieśni:
Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba
pod przymiotami ukryty chleba.
Zagrody nasze widzieć przychodzi
i jak się Jego dzieciom powodzi
lub:
Bądźże pozdrowiona, Hostio żywa,
w której Jezus Chrystus, bóstwo ukrywa.
Witaj, Jezu, Synu Maryi, Tyś jest Bóg Prawdziwy w Świętej Hostyi
Dziewczynki sypiące kwiaty, dym kadzidła, dziś dodatkowo dźwięk dzwonów na przemian z pieśniami. Procesja Eucharystyczna. Wyznanie naszej wiary, ukazanie światu Boga Żywego, dla mnie dodatkowo spacer z Bogiem. To kolejna okazja, abym sobie uświadomił, że codziennie mogę brać Ten Chleb, że On na mnie czeka.
Jak mówią słowa jednej z wyżej wymienionych pieśni:
On Twoim Ojcem, On przyjacielem.
Nie bój się. Porozmawiaj z Nim. Dziś dany jest nam piękny fragment Ewangelii - Jezus wskazuje na największe przykazania - miłości. Kochajmy Boga całymi sobą ale i bliźnich naszych. Dziękuję Mu dziś za jeszcze jeden spacer, kiedy mogłem porozmawiać przez telefon z przyjacielem. Pan Bóg łączy ludzi. Muszę pamiętać też o tych, z którymi kontakt nie jest łatwy. Z takich spacerów czerpię siły.
Święty Franciszek w Napomnieniach pisze:
Codziennie przychodzi do nas w pokornej postaci. Co dzień zstępuje z łona Ojca na ołtarz w rękach kapłana. I jak się ukazał świętym apostołom w rzeczywistym ciele, tak i teraz ukazuje się nam w świętym Chlebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz