Na pewno słowa, jakie usłyszałem i przeczytałem w tym czasie zostaną głęboko w moim sercu i umyśle, kiedy Jezus idzie do uczniów po jeziorze:
Uspokójcie się! To Ja jestem! Nie bójcie się!
Zawsze w problemach, zwątpieniu i obawach mogę sobie przypomnieć słowa skierowane do mnie. Właśnie te.
Kończąc moje refleksje przypomina mi się myśl z ostatniej konferencji: dzisiaj często kapłaństwo i Eucharystia spotykają się z niezrozumieniem i niedocenieniem. Nie docenia się dziś tego, że tak naprawdę nie ma nic piękniejszego, bardziej radośniejszego i cennego od daru żywego Boga w Eucharystii przychodzącego za pośrednictwem kapłanów.
Reasumując proszę o modlitwę za kapłanów, zakonników, szczególnie tych w Kalwarii Zebrzydowskiej. Proszę o modlitwę też za mnie i pięciu chłopaków odbywających ze mną ten czas. Bogu niech będą dzięki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz